Podkarpacie zyskuje na znaczeniu jako strategiczny punkt w sieci logistycznej i magazynowej, co daje mu szansę na bycie kluczowym centrum przeładunkowym na trasie wschód-zachód, szczególnie w kontekście procesu odbudowy Ukrainy. Deweloperzy z branży magazynowej również dostrzegają ten potencjał i inwestują w nowe obiekty oraz zabezpieczają grunty pod przyszłe projekty. To podkreślają Michał Kozar i Janusz Dudek, specjaliści z Newmark Polska, działający w obszarze powierzchni przemysłowych i magazynowych.
Jeszcze niedawno, Podkarpacie było jednym z mniejszych rynków magazynowych w Polsce. Na koniec 2021 roku, region miał do zaoferowania nowoczesne zasoby magazynowe i produkcyjne o łącznej powierzchni nieco ponad 300 tys. mkw. Transakcje zawarte w tym okresie wpłynęły na znaczący wzrost podaży w 2022 roku, do poziomu ponad 142 tys. mkw. Dodatkowe 49 tys. mkw. zostało wprowadzone na rynek w pierwszym kwartale bieżącego roku.
Miasta na Podkarpaciu stają się coraz bardziej atrakcyjne dla inwestorów, głównie dzięki lepszemu połączeniu z resztą Europy i Polski. Rozwój infrastruktury, takiej jak Via Carpatia i autostrada A4, oraz obecność dwóch stref ekonomicznych z najwyższymi ulgami podatkowymi w Polsce, stanowią dodatkowe atuty. To zauważa Janusz Dudek, który podkreśla, że te czynniki są dodatkową zachętą dla inwestorów.
Region oferuje również dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej, zwłaszcza w dziedzinach technicznych. Inwestycje realizowane na Podkarpaciu są coraz bardziej zrównoważone i innowacyjne, co podkreśla Natalia Nowakowska z Hays Poland. Karolina Szyndler z tej samej firmy dodaje, że rynek pracy w regionie jest dość młody, co oznacza brak wystarczającej liczby menedżerów i ekspertów, zwłaszcza w kontekście projektów typu greenfield.
Sektory produkcyjny, farmaceutyczny i lotniczy są głównymi napędami rozwoju rynku magazynowego na Podkarpaciu. Region ten jest również znany jako „polska Dolina Krzemowa lotnictwa”, z długą historią i wykwalifikowaną kadrą w tej branży. To zauważa Michał Kozar, który podkreśla, że region ten, oprócz swojej bogatej historii, oferuje również producentom lotniczym dostęp do wykształconej kadry i specjalistów.
Mimo pewnego spowolnienia w dynamice wzrostu, Podkarpacie pozostaje atrakcyjnym miejscem dla inwestorów i deweloperów. W regionie powstają nowe inwestycje magazynowe, głównie w okolicach Rzeszowa, a także w Korczowej, Jasionce, Dębicy i Chmielowie. W pierwszym kwartale tego roku, na rynek trafiły trzy nowe inwestycje, a właścicielami obiektów są również takie firmy jak 7R, CTP, Reino i Waimea Holding. To podsumowuje Janusz Dudek, który zauważa, że mimo pewnych zawirowań geopolitycznych, takich jak konflikt na Ukrainie, region ten zyskuje na znaczeniu jako kluczowy hub logistyczny.
Deweloperzy i inwestorzy na rynku magazynowym od dłuższego czasu widzą potencjał tej lokalizacji. Największe firmy budują hale i zabezpieczają działki pod kolejne inwestycje w okolicach Rzeszowa. To zauważa Janusz Dudek, który podkreśla, że najwięcej nowych magazynów w regionie powstaje w Rzeszowie, Korczowej, Jasionce, Dębicy i Chmielowie. W pierwszym kwartale tego roku na podkarpacki rynek magazynowy trafiły trzy kolejne inwestycje – Panattoni Park Rzeszów North (21 500 mkw.), LCube Logistic Park Rzeszów (19 600 mkw.) oraz kolejna hala w ramach DL Invest Dębica (8000 mkw.). Oprócz wymienionych, właścicielami budynków produkcyjnych i magazynowych oraz działek inwestycyjnych są również: 7R, CTP, Reino i Waimea Holding.
Zaciekawił Cię ten temat? Cały artykuł znajdziesz na stronie Log24.pl – serwisie informacyjnym z branży logistyki, magazynowania i transportu.
Be First to Comment